Odkrywanie historii lokalnej może być fascynujące. Udowadnia to Radosław Wiecki

Gościem kolejnej audycji „Jestem z Pomorza” był tczewianin Radosław Wiecki, historyk i kurator. W rozmowie z Filipem Jędruchem nasz gość opowiedział o swojej pasji do historii i wystawach, które udało mu się zorganizować. Podkreślał przy tym znaczenie historii lokalnej i swoją fascynację odkrywaniem zapomnianych opowieści i ludzi.

Radosław Wiecki podzielił się niektórymi ze swoich odkryć, jak historia boksera Antoniego Czortka i rodziny Derengowskich. Opowiedział również o procesie tworzenia wystaw, od opracowywania pomysłów po budowanie narracji. Podkreślał przy tym satysfakcję towarzyszącą obserwowaniu reakcji ludzi i konieczność ciągłej pracy nad utrzymaniem frekwencji. W trakcie rozmowy pojawił się też wątek wykorzystania technologii w wystawach oraz zachowania równowagi między jej zaletami i wadami.

Filip Jędruch/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj