Do tej pory ze Słupska wyjechały trzy transporty z darami dla poszkodowanych powodzią. Urząd Miejski w Słupsku informuje, że na ten moment wstrzymuje zbiórkę rzeczową dla powodzian.
– Dziś wiemy, że magazyny centralne są pełne. Wsparcie nadal jest konieczne, ale nieco inne. Teraz trzeba posprzątać i osuszyć domy, szkoły i budynki użyteczności publicznej – poinformowała Agnieszka Ziółkowska, dyrektorka Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Te mieszkania trzeba doprowadzić do użytku, a później je wyposażyć. To, co jeszcze możemy zrobić, a też pokrywa się z informacjami od tamtych samorządów, to prowadzić zbiórkę finansową. Takie konto, wspólnie z Fundacją Przystań, udostępniliśmy już w ubiegłym tygodniu – dodała.
Pomoc pieniężną można wpłacać na numer rachunku 26 1090 2590 0000 0001 4982 6796 z dopiskiem „Słupsk powodzianom”. Za zebrane pieniądze zostaną kupione materiały, które będą potrzebne, a które wskażą tamtejsi koordynatorzy pomocowi.
POMOC OD SŁUPSKA
– Wysłaliśmy łącznie 66 palet w dwóch tirach oraz w mniejszych samochodach ciężarowych. 17, 19 i 20 września te transporty wyjechały ze Słupska, dwa do Paczkowa i jeden do Stronia Śląskiego. Możemy podziękować za serce, jakie okazali mieszkańcy, przedsiębiorcy oraz wolontariusze. Zawieźliśmy przede wszystkim jedzenie, środki czystości, chemiczne i higieniczne, koce, materace, a także artykuły przemysłowe dostarczone przez firmy dysponujące takim asortymentem – wskazała Ziółkowska.
BRAKUJE RĄK DO PRACY
Agnieszka Ziółkowska zaznaczyła, że w tej chwili na południu Polski najbardziej brakuje rąk do pracy. – Jeśli ktoś może i chciałby pomóc, to jest najlepszy czas na wsparcie – podkreśliła.
100 tysięcy złotych na pomoc powodzianom chce przekazać samorząd słupski. Projekt uchwały w tej sprawie władze miejskie przedstawią na najbliższej sesji rady miasta, 25 września.
Joanna Merecka-Łotysz/mk