Dachował samochód osobowy. Jeden z pasażerów nie żyje, kierowca był pijany

Śmigłowiec LPR, zdjęcie ilustracyjne (fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Tragiczny wypadek na Żuławach. Przed godziną 17:00 w Mokrym Dworze, na trasie z Wiśliny do Pruszcza Gdańskiego, dachował samochód osobowy marki BMW.

W wyniku wypadku, jak poinformowali strażacy, zginęła jedna osoba. Dwie kolejne osoby (w tym kierowca) zostali ranni. Byli uwalniani z wraku przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.

– 46-letni kierowca BMW na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem – powiedział Radiu Gdańsk mł. asp. Karol Kościuk z pruszczańskiej policji.

Uratować nie udało się 56-letniego pasażera auta. Dwie osoby, w tym kierowca, trafiły do szpitala. Nie ucierpiał tylko jeden z pasażerów. Wszyscy byli uwalniani z wraku przy pomocy sprzętu hydraulicznego.

Badanie kierowcy wykazało, że miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.

– Ruch na drodze jest utrudniony – powiedział Radiu Gdańsk mł. asp. Karol Kościuk.

Sebastian Kwiatkowski/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj