Pięć lat pozbawienia wolności za wybicie oka stłuczoną butelką. Sąd Okręgowy w Słupsku ogłosił w środę wyrok w sprawie bójki z 30 września 2018 roku. Na alei Sienkiewicza w Słupsku Przemysław G. zaatakował tak zwanym tulipanem, przypadkową osobę, dwa razy uderzając poszkodowanego stłuczoną butelką w twarz.
Pierwszy wyrok w tej sprawie został uchylony, bo główny oskarżony był podobny do mężczyzny, który mu towarzyszył podczas zdarzenia i również brał udział w zajściu. Poszkodowany raz zmienił w prokuraturze wskazanie dotyczące osoby, która zadała mu ciosy stłuczoną butelką. Sprawa była badana ponownie przez sąd w Słupsku, który zorganizował dwa eksperymenty procesowe na miejscu zdarzenia, które miały wykazać, kto zadał ciosy.
– Ofiara straciła wzrok w lewym oku, odniosła ciężki uszczerbek na zdrowiu. Biorąc pod uwagę, że poszkodowany jest nauczycielem i czekają go następne zabiegi, to niewątpliwie doznał dużych cierpień. Zdaniem sądu nie ma żadnych wątpliwości co do przebiegu zdarzeń i wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości. Brał udział w bójce i jest winny ciężkiego uszkodzenia ciała -uzasadniała skazujący wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności na pięć lat sędzia Aleksandra Szumińska,
Oskarżony ma również zapłacić ofierze 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia za doznane krzywdy i uszczerbek na zdrowiu.
Przemek Woś/ar