Stan kupy, to nie wygłupy – opowiada Mirosław Kalicki

Mirosław Kalicki (fot. Zoo Gdańsk)

Zwierzęta trzymają fason. Najdłużej jak tylko mogą nie pokazują, że są chore. W warunkach naturalnych przyznawanie się do słabości jest groźne. Tu działa prawo siły, mocniejszy wykorzystuje okazję do zajęcia miejsca słabszego w stadzie, drapieżniki polują na osłabione osobniki. 

Mieszkańcy zoo kierują się naturalnie zakodowanymi zachowaniami. Dlatego ważna jest codzienna obserwacja, między innymi odchodów zwierząt. To istotna informacja o stresie i ewentualnej chorobie.

Posłuchaj audycji:

Włodzimierz Raszkiewicz/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj