Gdańszczanie podjęli decyzję – znamy już nowych radnych w 33 z 35 dzielnic. Uśredniona frekwencja w całym mieście wyniosła 9,83 proc. Zawiódł Wrzeszcz Dolny – tam swój głos oddało 5,51 proc. mieszkańców. Wyjątkowo wysoką frekwencję odnotowało natomiast Wzgórze Mickiewicza – wyniosła ona 26,91 proc.
13 października, od godziny 7:00 do godziny 21:00 w Gdańsku odbywały się wybory do rad dzielnic. Każdemu z mieszkańców przysługiwał jeden głos, który mógł oddać na swojego kandydata. Wybory odbywały się w 33 z 35 dzielnic miasta.
WYBRANI RADNI
Najwięcej głosów w całym mieście zebrała kandydatka do rady dzielnicy Chełm Joanna Leszczyńska, która zdobyła 404 głosy. Na drugim miejscu, z 298 głosami uplasował się Tomasz Strug, wieloletni przewodniczący zarządu dzielnicy Oliwa. Trzecie miejsce należy do debiutanta Macieja Świderskiego z dzielnicy Piecki-Migowo. Udało mu się zdobyć 259 głosów. Na czwartym miejscu jest Bartosz Stefański z Osowej (258 głosów), a na piątym Łukasz Hamadyk z Nowego Portu (256 głosów).
Zestawienie wyników ze wszystkich dzielnic można znaleźć TUTAJ.
FREKWENCJA W DANYCH DZIELNICACH
- Brzeźno: zagłosowało 1103 z 8899 uprawnionych osób (12,39 proc.),
- Nowy Port: zagłosowało 1011 z 6900 uprawnionych osób (14.65 proc.),
- Letnica: zagłosowało 418 z 2159 uprawnionych osób (19,36 proc.),
- Przeróbka: zagłosowało 415 z 2971 uprawnionych osób (13,97 proc.),
- Krakowiec-Górki Zachodnie: zagłosowało 252 z 1287 uprawnionych osób (19,58 proc.),
- Wyspa Sobieszewska: zagłosowało 548 z 2537 uprawnionych osób (21,60 proc.),
- Rudniki: zagłosowało 190 z 762 uprawnionych osób (24,93 proc.),
- Olszynka: zagłosowało 377 z 2271 uprawnionych osób (16,60),
- Orunia-Św. Wojciech-Lipce: zagłosowało 661 z 10226 uprawnionych osób (6,46 proc.),
- Śródmieście: zagłosowało 1206 z 18198 uprawnionych osób (6,63 proc.),
- Ujeścisko-Łostowice: zagłosowało 1474 z 21394 uprawnionych osób (6,89 proc.),
- Orunia Górna-Gdańsk Południe: zagłosowało 1147 z 17547 uprawnionych osób (6,54 proc.),
- Chełm: zagłosowało 2401 z 24441 uprawnionych osób (9,82 proc.),
- Jasień: zagłosowało 1146 z 17800 uprawnionych osób (6,44 proc.),
- Wzgórze Mickiewicza: zagłosowało 519 z 1929 uprawnionych osób (26,91 proc.),
- Siedlce: zagłosowało 962 z 10095 uprawnionych osób (9,53 proc.),
- Suchanino: zagłosowało 722 z 7925 uprawnionych osób (9,11 proc.),
- Piecki-Migowo: zagłosowało 2032 z 22693 uprawnionych osób (8,95 proc.),
- Aniołki: zagłosowało 406 z 3333 uprawnionych osób (12,18 proc.),
- Młyniska: zagłosowało 215 z 1998 uprawnionych osób (10,76 proc.),
- Brętowo: zagłosowało 781 z 5893 uprawnionych osób (13,25 proc.),
- Wrzeszcz Górny: zagłosowało 923 z 16613 uprawnionych osób (5,56 proc.),
- Wrzeszcz Dolny: zagłosowało 969 z 17583 uprawnionych osób (5,51 proc.),
- Strzyża: zagłosowało 914 z 4063 uprawnionych osób (22,50 proc.),
- Zaspa Rozstaje: zagłosowało 938 z 10228 uprawnionych osób (9,17 proc.),
- Zaspa Młyniec: zagłosowało 1112 z 10353 uprawnionych osób (10,74 proc.),
- Przymorze Małe: zagłosowało 1364 z 11849 uprawnionych osób (11,51 proc.),
- Matarnia: zagłosowało 948 z 4827 uprawnionych osób (19,64 proc.),
- Kokoszki: zagłosowało 934 z 7781 uprawnionych osób (12 proc.),
- Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia: zagłosowało 958 z 12406 uprawnionych osób (7,72 proc.),
- Oliwa: zagłosowało 1487 z 11879 uprawnionych osób (12,52 proc.),
- VII Dwór: zagłosowało 493 z 2576 uprawnionych osób (19,14 proc.),
- Osowa: zagłosowało 1826 z 12578 uprawnionych osób (14,52 proc.).
Od frekwencji zależy, ile pieniędzy na rzecz danej dzielnicy będzie mogła wykorzystać rada. W miejscach, gdzie głos oddało mniej niż 14 procent uprawnionych mieszkańców, będzie to 12 złotych na jednego mieszkańca. Jeżeli frekwencja wyniosła od 14 do 16 procent, będzie to 15 zł. Jeżeli w wyborach w danej dzielnicy uczestniczyło ponad 16 procent mieszkańców, rada dzielnicy będzie miała do dyspozycji 18 zł na każdego mieszkańca.
W wyborach do rad dzielnic mieszkańcy mogli głosować jedynie w miejscu, w którym są zameldowani lub znajdują się w spisie wyborców miasta Gdańska.
Posłuchaj materiału naszego reportera Oskara Bąka:
oprac. aKa