Wiele krajów staje przed problemem zwiększonej liczby imigrantów. I właśnie fakt, że Otello jest imigrantem chcą w szczególny sposób pokazać twórcy „Otella” Williama Szekspira w Teatrze Miejskim w Gdyni. Premiera odbędzie się 27 marca, a już 29 marca spektakl zobaczą nasi słuchacze w ramach Teatralnej Wiosny z Radiem Gdańsk. Miłość i zazdrość, która doprowadza do zabójstwa, a do tego manipulacja. Te wszystkie elementy znajdziemy w spektaklu w reżyserii Waldemara Raźniaka. Stawia on jednak także silny akcent na pochodzenie Otella. Tytułowy bohater to Maur, czyli z perspektywy mieszkańców Wenecji imigrant. Poślubia Desdemonę, przedstawicielkę wenecjan.
– Nieustannie mówi się o nim w tej sztuce, że jest czarny, a związku z tym, że jest czarny to jakoś do tego europejskiego społeczeństwa wenecjan nie pasuje – podkreślił reżyser. Waldemar Raźniak dodał, że jednak często w sytuacji kryzysowej sięga się po osobę, która w innych czasach nie byłyby nawet brana pod uwagę.
– I tu jest taka sytuacja. Państwo Weneckie jest w czasach kryzysu. Jedyną osobą, która może je wyciągnąć z tego kryzysu jest Maur Wenecki, czyli de facto imigrant, który według wszystkich danych historycznych nie mógł istnieć. Nie mogło być takiej sytuacji, która jest zapisana w tym dramacie, że imigrant staje się głównodowodzącym floty weneckiej – powiedział reżyser. Jego zdaniem taka sytuacja to łatwy wytrych, bo kiedy zawiedzie można to wytłumaczyć tym, że jest imigrantem. – W tym zabiegu Szekspira kryje się mechanizm tzw. kozła ofiarnego.
– Ta inność to rys interpretacyjny, który tam się sam narzuca. Tylko trzeba go umieć tak odczytać, żeby zachować znaczenie tego tekstu, jego wieloznaczność – dodał Piotr Grzymisławski, który zajął się opracowaniem dramaturgicznym przekładu Stanisława Barańczaka. – Spektakl będzie opowiadał o społeczeństwie, którego niezbywalną częścią jest inność, mniejszość. To jak ją widzimy, pokazuje kim jesteśmy. U Szekspira ten temat jest pogłębiony. Nie waży się on mówić kim jest inny, ale jak on jest definiowany przez większość.
W tytułowej roli będą wymiennie występować dwaj młodzi aktorzy – Maciej Wizner i gościnnie Mateusz Nędza. Desdemonę zagra dojrzała aktorka Dorota Lulka. Zazwyczaj w inscenizacjach możemy zobaczyć mężczyznę w sile wieku i młodą dziewczynę. – W sytuacji kiedy Otello jest imigrantem, Desdemona jako przedstawicielka wenecjan staje się dla niego niejako paszportem do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie – wyjaśnił reżyser.
W ramach Teatralnej Wiosny z Radiem Gdańsk prezentujemy w sumie cztery przedstawienia: 29 marca „Otello” w Teatrze Miejskim w Gdyni, w kolejnych miesiącach „Burzę” w Operze Bałtyckiej oraz „Żółtą Łódź Podwodną” na pokładzie Daru Pomorza. 14 marca wspólnie z naszymi słuchaczami zobaczyliśmy „Błękitną Planetę” w Teatrze Miniatura w Gdańsku.