Deszcz storpedował inaugurację drugoligowych rozgrywek. Żużlowcy Wybrzeża, w pierwszym spotkaniu mieli zmierzyć się w meczu wyjazdowym z Kolejarzem Rawicz. Oba zespoły zdecydowały się jednak na zmianę terminu w związku z fatalnymi warunkami atmosferycznymi, które panują w Polsce. Wstępnie spotkanie zaplanowane było na 6 kwietnia, czyli tradycyjnie w „Lany Poniedziałek”. Niestety prognozy pogody okazały się fatalne. – Ze względu na warunki atmosferyczne, które utrudniają przeprowadzanie treningów i sparingów na terenie całej Polski, oba kluby doszły do porozumienia w kwestii przełożenia pojedynku na późniejszy termin, czytamy na oficjalnej stronie Wybrzeża Gdańsk.
Deszcz i silny wiatr pokrzyżował także plany sparingowe gdańskiego zespołu, który do tej pory zaledwie kilkukrotnie miał okazję wyjechać na tor i raz sprawdzić się na tle pierwszoligowego rywala. Na środę gdańszczanie mieli zaplanowany trening punktowany w Bydgoszczy, który w ostateczności się nie odbędzie.
Działacze planują także przesunięcie inauguracji żużlowego sezonu w Gdańsku. Zgodnie z terminarzem drugiej ligi, Wybrzeże 26 kwietnia ma zmierzyć się przed własną publicznością z KMŻ Lublin. W tym samym dniu swój mecz rozgrywają także piłkarze Lechii Gdańsk i aby uniknąć konfliktu interesu, mecz ma odbyć się w sobotę 25 kwietnia.
Nowy kalendarz startów i przyczyny zawirowań przedstawił Radiu Gdańsk prezes GKŚ Wybrzeże – Tadeusz Zdunek