Za półtora roku obwodnica Skórcza będzie miała ponad sześć kilometrów. Umowę na budowę drugiego, 4,5 kilometrowego odcinka od miasta do Mirotek, podpisał Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.
Jak mówi Sławomir Czechowski, wójt gminy Skórcz, to lokalnie bardzo ważna trasa. – Warto robić wszystko, by ta droga, która bardzo pomoże mieszkańcom, powstała – podkreśla.
NOWOCZESNA INFRASTRUKTURA
Jednojezdniowa, oświetlona droga będzie wyposażona w chodniki i bezpieczne przejścia dla pieszych.
– Żyjemy w czasach intensywnego ruchu na drogach. Ważne, żeby infrastruktura była nowoczesna – zaznacza Wioleta Strzemkowska-Konkolewska, starosta starogardzki.
ODCIĄŻENIE MIASTA
Jak wyjaśnia marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, po wykonaniu tego odcinka obwodnica będzie gotowa w dwóch trzecich.
– Ona z całą pewnością odciąży miasto. Kluczem będzie połączenie z węzłem A1 Kopytkowo. Ma to ogromne znaczenie. Nie zostawiamy tematu na półce. Po zakończeniu drugiego etapu będziemy mogli od razu realizować trzeci – mówi Mieczysław Struk marszałek województwa pomorskiego
PRACE BEZ UTRUDNIEŃ W RUCHU
Nowa droga biegnie w śladzie starej linii kolejowej. Szef Zarządu Dróg Wojewódzkich Grzegorz Stachowiak zapewnia, że prace nie powinny powodować utrudnień w ruchu, poza budową ronda w Mirotkach.
Prace kosztować będą 45 milionów złotych. 33 miliony złotych pochodzić będą z rządowego Funduszu Dróg, 5 milionów złotych dołożą lokalne samorządy, resztę samorząd województwa. Roboty zaczną się za dwa tygodnie.
Sebastian Kwiatkowski/aKa