Pierwszy raz wystąpił w wieku czterech lat, później były sukcesy i nagrody. Skrzypek Stefan Tarara wystąpi w czwartek wraz orkiestrą Filharmonii Bałtyckiej. Podczas koncertu zostaną wręczone Pomorskie Nagrody Artystyczne. Wyróżnienia to najważniejsze nagrody Samorządu Województwa Pomorskiego dla artystów. Honorowane są najbardziej znaczące wydarzenia, jakie miały miejsce w roku poprzednim. Statuetkę wręczy twórcom Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk. A finałem wieczoru będzie koncert, podczas którego zaprezentowane zostaną największe dzieła Jeana Sibeliusa.
Orkiestrę Polskiej Filharmonii Bałtyckiej poprowadzi jej Dyrektor artystyczny – Ernst van Tiel. Solistą będzie Stefan Tarara – skrzypek, który trzy lata temu zajął trzecie miejsce w poznańskim Międzynarodowym Konkursie im. H. Wieniawskiego, zaś w latach 2008 i 2010 został okrzyknięty Muzykiem Roku przez Neue Musikzeitung. Ciekawostkę stanowi fakt, że artysta zagra na skrzypcach z 1860 roku.
Koncert rozpocznie występ skrzypka. Wykona jedyny koncert solowy w dorobku Sibeliusa, uznawany przez krytyków za najpiękniejszy w literaturze. To trudny do wykonania utwór, co stanowi między innymi o jego niewątpliwej urodzie.
– Bardzo się cieszę, że zagram właśnie na tym XIX-wiecznym instrumencie, bo koncert skrzypcowy Sibeliusa oddaje klimat nordycki – np. wschód słońca lub zimną pogodę. I na tych skrzypcach można to na prawdę pokazać – powiedział Radiu Gdańsk Stefan Tarara.
W repertuarze znalazł się Valse triste – utwór ilustracyjny do dramatu A. Järnefelta Kuolema (Śmierć). Kompozycja była pierwotnie przeznaczona na skromną obsadę instrumentów smyczkowych i powstała na marginesie twórczości symfonicznej Jeana Sibieliusa. Jednak po opracowaniu przez kompozytora na orkiestrę trafiła do repertuaru koncertowego orkiestr na całym świecie.
Wieczór w Filharmonii Bałtyckiej zakończy II Symfonia D-dur op.43 skomponowana w 1902 roku. To pogodny utwór, mający swoje źródło w zachwycie urodą Italii, w której dzieło powstawało. Podniosły charakter części finałowej idealnie współgra z charakterem pomorskiej gali.