Samorząd województwa pomorskiego jako pierwszy i jedyny samorząd regionalny w Polsce, włącza się w działania mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń. Od kilku miesięcy powiat kwidzyński, sztumski, wejherowski, pucki i kartuski przeczesują specjalne ekipy z wyszkolonymi psami, tropiącymi truchła tych zwierząt.

– Odnaleziono 401 padłych dzików, co przekłada się na 308 ognisk ASF u tych zwierząt – wylicza Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, Wojciech Trybowski. – Są to przygotowane do tego ekipy, które dzięki zdolnościom tych psów są w stanie dotrzeć do padłych dzików, nie płosząc innych zwierząt. Ekipy składają się z 4-5 psów i w zależności od potrzeb są to ekipy kilkuosobowe.

Wojciech Trybowski (fot. facebook.com/strukmieczyslaw)

W sumie Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii planuje przeprowadzić 39 takich akcji. 15 dni poszukiwawczych zostało sfinansowanych przez samorząd województwa pomorskiego, który przeznaczył na walkę z ASF 90 tysięcy złotych. To pierwsza transza. Samorząd nie wyklucza kolejnych.

Mieczysław Struk (fot facebook.com/strukmieczyslaw)

– Mamy na terenie województwa pomorskiego ponad 700 tysięcy sztuk świń – wyjaśnia marszałek województwa pomorskiego, Mieczysław Struk. – Poprzez ograniczenie rozwoju ASF chcielibyśmy zapewnić gospodarzom normalną hodowlę. Jeżeli wirus dostanie się do konkretnej chlewni, to niestety trzeba wybić wszystkie sztuki. Wirus w padlinie utrzymuje się nawet 6 miesięcy, a może być potem rozprzestrzeniany przez ptaki, które dostaną się do chlewni, przez ludzi, a nawet przez koła samochodów.

Obecnie na terenie Pomorza są dwa ogniska ASF w gospodarstwach trzody chlewnej – w powiecie kwidzyńskim i sztumskim. W sumie wybito tam ponad 200 sztuk świń.

Poszukiwania dzików (wideo: Maciej Dragun)

Posłuchaj:

Mateusz Czerwiński/mp