Historia powstania opowieści zaczęła się od… próby zaśnięcia. Młodszy brat Michała prosił go, by przed snem opowiadał mu historyjki na dobranoc. Były tak dobre, że już w wieku 12 lat napisał książkę szpiegowską dla dzieci.
Michał jest najstarszym z siedmiorga rodzeństwa. W ich domu panuje „twórczy chaos”, w którym rodzice towarzyszą dzieciom. 12-latek stworzył pięcioczęściową opowieść „O wesołym Borsuczku z Borsuczyna i agencie Wiew-X112”. Książka czeka teraz na wydanie.
W audycji „Sposób na rodzinę” mama Joanna Świerczyńska razem z Michałem opowiedzieli o swojej rodzinnej zwykłej-niezwykłej codzienności:
Magda Manasterska/aKa