Pierwsze rakietowe strzelanie z wyrzutni HOMAR-K w Ustce. Cel oddalony o 70 km

(fot. facebook.com/DGeneralneRSZ)

Pierwsze rakietowe strzelanie z koreańskich wyrzutni na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce. Wojsko chce strzelać nawet na 70 km w głąb morza.

Na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce, przeprowadzono pierwsze bojowe strzelania rakietowe z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HOMAR-K.

– Zadania bojowe realizowali żołnierze z 1. Brygady Rakiet, 3. dywizjonu Rakiet (18. Brygady Artylerii) – poinformowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. – Organizatorem i koordynatorem przedsięwzięcia był Zarząd Wojsk Rakietowych i Artylerii Inspektoratu Wojsk Lądowych.

W komunikacji DGRSZ nie podano, na jaką odległość wykonano test. Do tej pory w Ustce strzelano do 40 km w głąb morza.

Co ważne, do szkolenia z użyciem systemów tego typu i Homar-K konieczne są poligony pozwalające na strzelanie rakietami o donośności przynajmniej 70 km. Jak poinformował portal defenence24.pl, stosowne rozwiązania przygotowane są już na poligonie pod Ustką, gdzie najpewniej strzelano kierowanym pociskiem rakietowym CGR-080 o maksymalnej donośności 80 km, kalibru 239 mm. Jest to jeden z dwóch podstawowych systemów uzbrojenia systemu rakietowego Homar-K, będącego spolonizowaną wersją południowokoreańskiego Chunmoo.

Aleksander Radomski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj