Mieszkańcy nie chcą budowy biogazowni w gminie Tczew

Nz. biogazownia w gminie Wicko (fot. Krzysztof Mystkowski / KFP)

Mieszkańcy gminy Tczew są przeciwni budowie biogazowni na styku miejscowości Damaszka, Małżewko i Turze. Właściciel jednej z działek chce sprzedać swój teren inwestorowi, który ma wybudować tam zakład produkujący energię z przetwarzanej biomasy, odpadów organicznych czy poubojowych

Zaniepokojeni mieszkańcy zorganizowali zebranie dotyczące potencjalnej inwestycji – udział wzięło w nim ponad 70 osób.

Mieszkańcy przygotowali też petycje przeciwko inwestycji. Podpisać je będzie można w lokalnych sklepach w Turzy, Dalwinie i Miłobądzu.

(Fot. Radio Gdańsk/Filip Jędruch)

Biogazownia powstała dziesięć lat temu w Tragaminie w gminie Malbork. Pomimo protestów mieszkańców zakład nadal funkcjonuje. Biogazownia na terenie gminy Tczew miałaby zasilać duży zakład produkcyjny w pobliskich Wędkowach. Mieszkańcy planują kolejne spotkanie w tej sprawie na początku przyszłego roku. Gmina Tczew informuje, że do tej pory nikt nie zwrócił się o zmianę warunków zagospodarowania przestrzennego.

Posłuchaj materiału reportera Radia Gdańsk:

Filip Jędruch/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj