Duet rozgrywających PGE Atomu Trefla Sopot będzie w przyszłym sezonie serbsko-polski. Danica Radenković zmieni na rozegraniu Izabelę Bełcik. Rywalizacja o reżyserowanie gry zapowiada się jednak znakomicie, bo w klubie pozostanie Anna Kaczmar. Pięć lat PGE Atomu Trefla przyniosło pięć ligowych medali z rzędu. Izabela Bełcik była częścią każdego z tych medali. Po rozegraniu równo 130 meczów w barwach PGE Atomu Trefla Sopot w siatkarskiej ekstraklasie, pochodząca z Malborka rozgrywająca reprezentacji Polski nie skorzystała z opcji pozostania w Sopocie na kolejny rok.

– Iza zapisała z nami piękne karty klubowej historii i stała się ikoną naszej drużyny, za co jesteśmy jej ogromnie wdzięczni. Chcieliśmy, aby została z nami na kolejny sezon, ale podjęła najlepszą dla siebie decyzję i wybrała inną ofertę, co rozumiemy. To było wspólne udane 5 lat z dwoma mistrzostwami i wicemistrzostwami Polski, a także jednym brązowym medalem. Z Pucharem Polski i udanymi występami w Lidze Mistrzyń czy Pucharze CEV. Bardzo dziękujemy Izie za te wszystkie chwile i życzymy powodzenia w nowym klubie, mówi prezes PGE Atomu Trefla, Roman Szczepan Kniter.

Na przestrzeni sezonu uwagę klubowych działaczy nie tylko z Sopotu przykuwała na parkietach Orlen Ligi rozgrywająca reprezentacji Serbii, Danica Radenković. Dwukrotnie nagradzana w tym sezonie statuetką MVP siatkarka była bardzo często chwalona i wyróżniana przez ekspertów jako najlepsza rozgrywająca sporej liczby ligowych kolejek.

– Przyglądaliśmy się Danicy już od jakiegoś czasu. Sporo wniosła do naszej ligi, gra radosną siatkówkę i to właśnie ona w znaczący sposób przyczyniła się do tegorocznego sukcesu Polskiego Cukru Muszyna. Ma dopiero 23 lata, ale lada moment będzie grać w reprezentacji Serbii na Igrzyskach Europejskich. Zanim trafiła do Polski, wywalczyła też mistrzostwo Włoch. Pewnie wielu będzie mówić o rewolucji, ale te fakty umocniły nas w przekonaniu, że to stabilny krok do przodu, wyjaśnia prezes i dodaje. – Jednocześnie cieszymy się, że zostaje z nami Ania Kaczmar. W kilku meczach minionego sezonu udowodniła, że potrafi grać ciekawie i szybko, co może być tylko atutem w wariantach taktycznych Lorenzo Micellego.

Nową rozgrywającą PGE Atomu Trefla będzie można zobaczyć w grze już od 13 czerwca – wtedy reprezentacja Serbii będzie się mierzyć w pierwszej edycji Igrzysk Europejskich w Baku z reprezentacjami Chorwacji, Niemiec, Bułgarii, Holandii i Rosji.