Sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej przesłuchuje świadków w sprawie Macieja Świrskiego. Szefowie pięciu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia za zamkniętymi drzwiami zeznają w sprawie postawienia przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przed Trybunałem Stanu za jego działania na szkodę mediów publicznych.

W ubiegłym roku większość z siedemnastu rozgłośni nie otrzymywała od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji należnych im pieniędzy z abonamentu.

KRRIT ZALEGA Z WYPŁATĄ 6 MILIONÓW ZŁOTYCH DLA RADIA GDAŃSK

Radio Gdańsk otrzymało tylko część pieniędzy z abonamentu, ale Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nadal zalega z wypłatą rozgłośni ponad 6 milionów złotych. Niewypłacanie abonamentu to łamanie prawa – powiedział likwidator naszej rozgłośni Krzysztof Lodziński.

– Chciałbym w sposób jednoznaczny i stanowczy podkreślić: od 20 lat tak wymyślono system finansowania rozgłośni regionalnych, ale też pozostałych mediów publicznych, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ustalała harmonogram płatności do końca września roku poprzedniego, a w kolejnym roku go realizowała. Tak powinno to wyglądać, takie są przepisy prawa. To pieniądze, które zapłacili ludzie i firmy, powinny być przeznaczone na finansowanie mediów publicznych – podkreślał Krzysztof Lodziński.

„BEZ ABONAMENTU SPÓŁKA NIE JEST W STANIE FUNKCJONOWAĆ”

Radio Kraków za ubiegły rok nie dostało 7,3 miliona złotych. Likwidator rozgłośni Marcin Pulit podkreślił, że jest to działanie na szkodę spółki.

– Abonament radiowo-telewizyjny dla Radia Kraków to około 80-85 proc. przychodów. Bez abonamentu spółka de facto nie jest w stanie funkcjonować. Przetrwaliśmy 2024 rok dzięki dotacjom z Ministerstwa Kultury, ale też dzięki oszczędnościom, zwiększeniu własnych przychodów i sprzedaży części majątku – zaznaczył Marcin Pulit.

WNIOSEK O POSTAWIENIE MACIEJA ŚWIRSKIEGO PRZED TRYBUNAŁEM STANU

W maju ubiegłego roku grupa 185 posłów złożyła wstępny wniosek o postawienie przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Rządząca większość zarzuca mu blokowanie koncesji dla nadawców prywatnych, niewykonywanie badań oglądalności telewizji w Polsce, a przede wszystkim blokowanie ponad trzystu milionów złotych z abonamentu dla publicznego radia i telewizji.

IAR/ua