Dziewięć lat słupski magistrat zajmuje się opracowaniem miejscowego planu zagospodarowania Strefy Słupsk Zachód. To ma być kluczowy dla rozwoju miasta obszar inwestycji przemysłowych. Do opracowania planu Rada Miejska w Słupsku przystąpiła w listopadzie 2016 roku. Do dziś plan nie został uchwalony.
– Plan jest na zaawansowanym etapie. Przewidujemy, że zostanie uchwalony w tym roku. Mieliśmy przerwę w pracach nad tym dokumentem wynikającą z konieczności dostosowania go do studium uwarunkowań przestrzennych – przyznaje rzecznik słupskiego magistratu Monika Rapacewicz.
Beata Kątnik, radna klubu Słupsk Wspólnie, wskazuje, że miasto traci szanse rozwojowe, zajmując się planem tak długi czas. – Szkoda, bo Słupsk potrzebuje inwestora strategicznego. Miasto pozyskało tereny od gminy Redzikowo i w tej sprawie również podobno nie rozmawiano z inwestorami – zaznacza radna.
Szef klubu radnych PO Jan Lange odmówił komentarza w tej sprawie.
Obszar, który ma być objęty planem, to 101 hektarów przy ulicy Grunwaldzkiej. 26 hektarów to własność Słupska, a 75 hektarów należy do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Posłuchaj reportażu dziennikarza Radia Gdańsk:
Przemysław Woś/mk





