– Czasem do założenia ogrodu potrzebujemy inicjatora, takiego zapalnika. Czasem warto rozejrzeć się po sąsiadach, tam możemy znaleźć kogoś, kto zna się na roślinach, albo zwyczajnie, chętnie nam pomoże. Potrzebujemy jedynie odwagi, mówiła w Radiu Gdańsk ogrodniczka Dagmara Kaleta. Ekspert w rozmowie z Beatą Szewczyk ostrzegała przed dużymi drzewami, które mogą zaszkodzić innym roślinom. Wysokie drzewa zapewniają człowiekowi dużo cienia podczas relaksu w upalne dni, ale nie zawsze działają dobrze na inne, zwłaszcza niskie rośliny.

– Małe roślinki mają niewielkie szanse w walce o wodę z wielkimi drzewami. Taki orzech laskowy ma bardzo rozwinięte i potężne korzenie, które nie dają wiele szans na przeżycie innym roślinom. Musimy bardzo uważać, gdy próbujemy stworzyć ogród w ten sposób. Poza tym drzewa rzucają dużo cienia, a nie każdej roślince to odpowiada, mówiła Dagmara Kaleta.

Tematem poniedziałkowej audycji było też urządzanie ogrodów w centrum miast. Jest to możliwe, lecz trzeba zwrócić uwagę na wiele czynników. Problemem może być otoczenie, gleba oraz… prawo. – Jeśli chcemy stworzyć ogródek przed blokiem, to musimy dowiedzieć się, kto jest właścicielem terenu. Może być tak, że nie mamy prawa ingerować. Gdy już to zrobimy, zaczynamy od planowania. Jako że jest to miejsce, obok którego będą przechodzili nasi sąsiedzi, warto skonsultować z nimi to, jak ogród ma wyglądać. Trzeba również przyjrzeć się całemu otoczeniu. Budynki oraz drzewa mogą rzucać cień, który przez wiele roślin nie jest akceptowalny. Poza tym między blokami często są przeciągi, które dla niektórych gatunków mogą być zabójcze, tłumaczyła ogrodniczka.

Ekspert przestrzegała również przed zakładaniem ogrodów na podmokłym terenie. W skład gleby może wchodzić glina, która jest złym podłożem dla większości roślin. – Tereny przy zbiornikach wodnych to miejsce, w którym urośnie niewiele roślin. Można je jednak poprawić. Pierwszym krokiem jest zasadzenie drzew. Zbierają dużo wody, więc powinny osuszyć glebę. Później musimy spojrzeć na glebę. Prawdopodobnie jest gliniasta, więc nie obejdzie się bez piaskowania. To powinno poprawić strukturę powierzchni. Wtedy już można zacząć sadzić rośliny. Lepiej jednak wybierać te, które na co dzień rosną nad wodą. Będzie większa szansa na to, że się przyjmą.

Posłuchaj audycji:

mili/dr