Poseł partii Razem i kandydat na prezydenta RP na spotkaniu w Tczewie stwierdził także, że w budżecie przewidzianym na ochronę zdrowia brakuje 20 miliardów złotych. Adrian Zandberg apelował też do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Stwierdził, że to także będzie krokiem w stronę prywatyzacji służby zdrowia.

– Mamy do czynienia z postępującym kryzysem w publicznej ochronie zdrowia – twierdzi Adrian Zandberg. – Dzisiaj dyrektorzy szpitali powiatowych udzielili mediom informacji że to, o czym mówił minister finansów, czyli że rząd rzekomo pokrył koszty wszystkich przeprowadzonych zabiegów, jest nieprawdą. Znaczna część szpitali znajduje się w tym momencie w bardzo niewesołej sytuacji finansowej i obawiają się tego, że po prostu w tym roku wielu z nich może grozić bankructwo – dodał.

Szpitale powiatowe w całym kraju czekają na rozliczenie należności za świadczenia, które wykonały w IV kwartale minionego roku, ponad limit ustalony w kontrakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia. To m.in. zabiegi chirurgii naczyniowej, kardiologii inwazyjnej i elektrokardiologii czy protezy stawów w ortopedii – poinformował dziś Dziennik Gazeta Prawna. NFZ zapewnił natomiast, że środki zostaną wypłacone do końca kwietnia.

Filip Jędruch/mp