Ponad trzy promile alkoholu miała w wydychanym powietrzu kobieta, która samochodem ścięła znak drogowy. Policję wezwał świadek zdarzenia, bo 40-latka, kierując skodą w centrum Ustki, wypadła z jezdni na trawnik – informuje aspirant Jakub Bagiński, rzecznik komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
– W czwartek chwilę po godzinie 19:00 policjanci otrzymali zgłoszenie od świadka o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Ustce przy ul. Grunwaldzkiej. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że 40-letnia kierująca skodą, jadąc ul. Grunwaldzką w stronę ul. Dąbrowskiego, uderzyła w znak drogowy. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu -dodaje Jakub Bagiński.
40-latka usłyszy zarzuty spowodowania kolizji oraz prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy również na co najmniej trzy lata.
Przemysław Woś/am





