Prace według planów pochłoną 875 tysięcy złotych. Mowa o dwóch fragmentach murów obronnych pochodzących z XIV wieku mieszczących się przy ulicach: Podmurnej i Wodnej w Tczewie.
– Wbrew pozorom Tczew posiada wiele pozostałości murów, lecz trzeba o nie dbać – tłumaczy Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa. – Mury mają być przede wszystkim zabezpieczone, odtworzone, muszą być ustabilizowane wszystkie luźne cegły. Może uzupełnimy niewielkie ubytki. Jeżeli chodzi o ekspozycję tych murów, będziemy się starać zabezpieczyć okolicę, tak żeby nie powstał tam żaden budynek lub cokolwiek co by ten widok zasłaniało. Mury obronne w Tczewie czasami są tłem do bardzo ciekawych rekonstrukcji historycznych. Mowa tutaj oczywiście o rocznicowych wydarzeniach związanych z bitwą o Tczew w roku 1807, ale może uda się także przeprowadzić rekonstrukcje wydarzeń średniowiecznych, gdzie mury będą jeszcze lepiej pasowały jako tło dla tych wydarzeń – dodaje prezydent miasta.
Miasto wybrało już oferenta i podpisało umowę na rewitalizację zabytkowych murów. Prace muszą zostać zakończone do września.
Filip Jędruch/mp





