Śmierć trzylatki z gminy Kobylnica. Trwa kontrola w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Słupsku (fot. Google Street View)

W Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Słupsku trwa audyt Starostwa Powiatowego w Słupsku oraz Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Wyniki pozwolą na ustalenie, czy w przypadku śmierci trzyletniej Róży w rodzinnym domu dziecka w gminie Kobylnica doszło do jakiegokolwiek zaniedbania ze strony urzędu.

Sprawa trzyletniej Róży budzi wiele kontrowersji i pytań. Do dramatycznych wydarzeń doszło 9 maja w jednej z miejscowości w gminie Kobylnica. To wtedy do słupskiego szpitala pogotowie przywiozło dziewczynkę, której ciało było poparzone w 80 procentach. Mimo walki lekarzy życia małej Róży nie udało się uratować.

PODEJRZANI USŁYSZELI ZARZUTY

Za spowodowanie śmiertelnych obrażeń odpowiedzą rodzice zastępczy: 25-letnia Karolina i 26-letni Arkadiusz. Podejrzani usłyszeli zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, która doprowadziła do zgonu, oraz nieudzielenia pomocy. Sąd Rejonowy w Słupsku przychylił się do wniosku prokurator o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec podejrzanych. 25-letniej kobiecie i 26-letniemu mężczyźnie grozi kara od pięciu lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

Rodzinny dom dziecka, pod opieką którego była trzylatka, jest nadzorowany przez słupskie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Przeprowadzane kontrole mają wykazać, czy zachowano wszystkie procedury przy przekazaniu dziecka do tej rodziny.

 Joanna Merecka-Łotysz/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj