Uwaga na kleszcze. Po wyjątkowo łagodnej zimie jest ich sporo w pomorskich lasach, parkach i skwerach.
Eksperci podkreślają, że nie ma jednak powodów do paniki: nosicielami boreliozy jest tylko około 10-15 procent kleszczy.
PAMIĘTAJ O ODPOWIEDNIM UBIORZE
Kleszcze potrzebują czasu, by się wgryźć: najpierw szukają cieplejszych miejsc na naszym ciele. Po powrocie z lasu warto więc dokładnie przejrzeć swoją odzież i ciało.
Warto też pamiętać o odpowiednim ubiorze. Kleszcze wspinają się nie wyżej, niż na wysokość 1,5 metra. Zdecydowanie łatwiej zauważyć je na jasnych ubraniach. – Gdy idziemy do lasu, najlepiej założyć coś z długimi rękawami i długie spodnie – radzi Zdobysław Czarnowski z Nadleśnictwa Kościerzyna.
CO ROBIĆ, GDY UGRYZIE NAS KLESZCZ?
Jeśli znajdziemy kleszcza na ciele, najlepiej jak najszybciej go usunąć.
– W sklepach medycznych i aptekach można zaopatrzyć się w specjalne przyrządy do usuwania kleszczy. Pamiętajmy, by nie smarować kleszcza tłuszczem czy alkoholem. To może wywołać reakcję, przez co do naszego organizmu trafi więcej toksyny. Pozbędziemy się problemu tylko poprzez wyrwanie kleszcza. Jeśli nie uda się wyrwać go w całości, nie należy się obawiać. Reszta kleszcza nie odrośnie, po jakimś czasie wypadnie z naszego ciała – wyjaśnia ratownik medyczny Krzysztof Flis.
Grzegorz Armatowski/mp





