Ktoś wtargnął na teren ujęcia wody w Sopocie. Nad sprawą pracuje policja

Lampy sygnałowe na dachu policyjnego radiowozu. Policja, światła
Zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay.com)

Sopoccy policjanci wyjaśniają okoliczności potencjalnie groźnego incydentu, do jakiego doszło w tym tygodniu na terenie ujęcia wody w kurorcie. We wtorek do stacji przy ulicy Smolnej w sposób nieuprawniony miał wtargnąć mężczyzna.

Jak wyjaśnia młodszy aspirant Radosław Jaśkiewicz z komendy miejskiej policji w Sopocie, nad sprawą intensywnie i z efektami pracują śledczy.

– Funkcjonariusze prowadzili czynności dochodzeniowo-śledcze, zabezpieczyli ślady, wykonywali oględziny. Równolegle działania prowadzili również policjanci pionu kryminalnego. Sprawa jest przedmiotem postępowania przygotowawczego. W związku ze zdarzeniem zatrzymana została jedna osoba. Policjanci sprawdzają, czy ma związek ze sprawą – mówi.

Mężczyzna przebywa w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, do dyspozycji prokuratora.

MIESZKAŃCY MOGĄ CZUĆ SIĘ BEZPIECZNI

Dostarczająca wodę spółka Aqua-Sopot uspokaja: mieszkańcy nie mają się czego obawiać. Wszystkie systemy bezpieczeństwa zadziałały w sposób prawidłowy.

– Podjęte przez nas działania są zgodne z istniejącym systemem zabezpieczeń i obowiązującymi procedurami dotyczącymi ochrony infrastruktury krytycznej – przekazała Radiu Gdańsk Alicja Cegielska ze spółki.

Dotychczas nie nie odnotowano żadnych przypadków zatrucia wodą.

Sebastian Kwiatkowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj