Lato nie odpuszcza. Każdego dnia otrzymujemy telefony z prośbą o interwencję i pomoc dla czworonogów – mówiła na antenie Radia Gdańsk Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt.

– Jeździmy w wiele miejsc i staramy się sprostać wyzwaniom, jednak czasem zdarza się, że trzeba na nas poczekać kilka dni. Zgłoszenia dotyczą głównie przypadków znęcania się nad zwierzętami, co w Polsce jest zabronione. Może to być bicie, kopanie, rażenie prądem, głodzenie, przetrzymywanie w niewłaściwych warunkach, porzucanie zwierząt, a także zmuszanie ich do pracy ponad siły. Znęcanie może mieć zarówno formę fizyczną, jak i psychiczną – wyjaśniła Marta Śmietanka.

Posłuchaj:

Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a w przypadku szczególnego okrucieństwa, nawet do 5 lat. Sąd może również zakazać sprawcy posiadania zwierząt, orzec ich przepadek oraz zobowiązać go do zapłaty nawiązki w wysokości do 100 tysięcy złotych na cele związane z ochroną zwierząt.

Joanna Merecka-Łotysz/mk