– Będziemy nad tym debatować, ale jest przekłamanie, że religia jest obowiązkowa, bo nie jest. Rodzice muszą wyrazić zgodę na to, żeby dziecko uczestniczyło w tych zajęciach, religia ma być w szkole dlatego, że tego chcą rodzice, argumentuje Kazimierz Smoliński z PiS.
– Jestem za neutralnością światopoglądową. Religia nie powinna być finansowana z budżetu, ale nie uważamy też, że należy ją wyrzucać ze szkół. Ci, którzy tego chcą, powinni móc sfinansować takie zajęcia dla dzieci, uważa Michał Adamczyk z .Nowoczesnej.
Agnieszka Pomaska z PO: – Ucieszył mnie głos Kazimierza Smolińskiego, że trzeba słuchać ludzi, a sondaż ostatni mówi, że tylko 60 proc. obywateli jest przeciwko finansowaniu.
Smoliński: – 90 proc. rodziców dobrowolnie kieruje dzieci w na religię w szkołach.