Jeden z najstarszych tczewskich orlików po latach ma ponownie funkcjonować w weekendy. Chcą tego radni, którzy utrzymują, że to mieszkańcy pobliskich zabudowań uniemożliwiają osobom z zewnątrz ćwiczenie na boisku.
– Zajmiemy się tą sprawą – zapewnia tczewski radny Maciej Skiberowski. – Chcemy, aby orlik funkcjonował w tych samych godzinach, które były dostępne dla mieszkańców do tej pory – dodaje.
– Regulaminu, który wisi na boisku, nikt z nami nie uzgadniał. Interweniowałam jedynie wówczas, gdy hałas nocą był nie do zniesienia – podkreśla mieszkająca blisko orlika mieszkanka Tczewa.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Filip Jędruch/mk





