Marcin Wilga nie jest radiowcem, ale trudno znaleźć osobę, przez życie której Radio Gdańsk przewijało się tak często, jak w jego przypadku i to w różnorodnych odsłonach.
W 1947 roku, jako trzymiesięczne dziecko, brał udział w audycji radiowej. Jego sąsiadami w Sopocie byli radiowcy, a jego ojciec był szefem transportu w Radiu Gdańsk. W młodzieńczych latach pracował w rozgłośni jako „chłopiec do wszystkiego”. Studiując elektronikę na Politechnice Gdańskiej miał wykłady z Marianną Sankiewicz, osobą niezwykle zasłużoną dla tworzenia zaplecza technicznego Radia Gdańsk. W końcu przez lata jako Borsuk towarzyszył Włodkowi Machnikowskiemu i Darkowi Podbereskiemu w przyrodniczych wędrówkach po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.
Posłuchaj:
Włodzimierz Raszkiewicz/ua





