Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 47-latkowi i 43-latkowi, którzy odpowiadają za serię kradzieży i włamań w Słupsku. Według policjantów mężczyźni w ostatnich tygodniach włamywali się do remontowanych budynków, z których kradli nie tylko sprzęt, ale również materiały budowlane i elementy wyposażenia. Wartość skradzionych przedmiotów i straty opiewają na 250 tysięcy złotych.
– Sprawcy kradli sprzęt i materiały budowlane, a także rozłożoną już w ścianach instalację elektryczną. Policjanci wykonywali na miejscu zdarzeń oględziny, sporządzali dokumentację fotograficzną i zabezpieczali ślady, na podstawie których ustalali dokładne okoliczności oraz osoby odpowiedzialne za popełnienie przestępstw. Z zebranych informacji wynikało, że do zdarzeń dochodziło w nocy, a sprawcy swoją uwagę skupiali głównie na przewodach elektrycznych, z których odzyskiwali miedź i sprzedawali ją w skupach złomu – relacjonuje podkom. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Funkcjonariusze ustalają, czy zatrzymani mężczyźni nie odpowiadają także za inne kradzieże i włamania, do których dochodziło w ostatnim czasie na terenie Słupska i gminy Redzikowo. Obaj mężczyźni usłyszeli łącznie 9 zarzutów, w tym posiadania narkotyków.
Łukasz Kosik/mk





