W najbliższą sobotę po raz 200 odbędzie się parkrun Gdynia, w ramach którego zostanie podjęta próba pobicia rekordu frekwencji. Obecny rekord wynosi 202 uczestników i został ustanowiony 26 października 2013 roku. Szansa na poprawę frekwencyjnego wyniku jest ogromna, gdyż poranna piątka będzie idealnym sprawdzianem przez środowym Biegiem Niepodległości.

Jak wielu zauważyło, biegi parkrun to nie tylko bieganie. To również integracja lokalnej społeczności – Kluczowym elementem parkrun jest zaangażowanie społeczności lokalnej, w tym w szczególności władz samorządowych oraz jednostek im podległych. Dzięki temu wsparciu, kolejne miejscowości mogą wspólnie organizować biegi i zachęcać do aktywności fizycznej mieszkańców – podkreśla Jakub Fedorowicz.

Wśród uczestników parkrun Gdynia nawiązało się sporo biegowych przyjaźni. Mnóstwo osób zaczęło swoją przygodę biegową od parkrunu. Jeśli ktoś później zdecyduje się na starty w innych biegach, zaobserwuje, że w zasadzie biegają na nich Ci sami ludzie co na parkrunie. W ten sposób na zawodach zawsze można zamienić kilka zdań z kimś z parkruna.

To co wyróżnia parkrun spośród większości imprez biegowych, to jej oddolny i niekomercyjny charakter oraz zaangażowanie w inicjatywę samych uczestników, którzy oprócz udziału jako biegacze mają również możliwość uczestnictwa w organizacji biegów w charakterze wolontariuszy.

Warto dodać, że parkrun Gdynia organizowany jest od ponad czterech lat, jako pierwsza lokalizacja najszybciej rozwijającego się cyklu biegowego w Polsce. Inauguracja imprezy nastąpiła dokładnie 15 października 2011 roku. Na pierwszy bieg przybyła wtedy garstka biegaczy w liczbie pięciu osób. Obecnie to już przeszłość, gdyż gdyńska piątka wśród 29 biegów parkrun Polska – jest jedną z największych lokalizacji pod względem frekwencji. 

W każdą sobotę o godzinie 9:00 rano na Bulwarze Nadmorskim stawia się średnio 130 miłośniczek i miłośników porannego biegania – w wieku od 8 do 80 lat. Można powiedzieć, że parkrun Gdynia skupia gdyńskie środowisko biegowe w pigułce.

Tak jak to było wspomniane – praktycznie każdy kto rozpoczyna swoją przygodę biegową od parkrunu, natychmiast zauważa, że ludzie tam przychodzący znają się jak rodzina i tak w zasadzie jest. Na masowych zawodach nie jest się w stanie poznać wielu maniaków amatorskiego biegania, człowiek czuje się wręcz anonimowy.

Natomiast przychodząc na parkrun, doświadcza się pewnego rodzaju wejścia w środowisko biegaczy. Wtedy można zobaczyć co to jest ten fenomen biegania i dlaczego to tak właśnie wciąga oraz uzależnia.  

Rozpocznij sobotni poranek z parkrunem!

Aby wziąć udział w biegu parkrun Gdynia, należy dokonać bezpłatnej rejestracji pod adresem parkrun.pl/rejestracja, wydrukować nadany kod i przynieść go ze sobą na bieg.