Prokuratura Regionalna w Gdańsku postawiła zarzut płatnej protekcji mężczyźnie, który obiecywał rybakom załatwienie ustawy związanej z odszkodowaniami za zakaz połowów rekreacyjnych. Michał N. żądał od armatorów dwóch milionów złotych łapówki. Powoływał się przy tym na rzekome wpływy w Kancelarii Premiera, w Ministerstwie Infrastruktury, a także w Zarządzie Krajowym NSZZ „Solidarność”.
Działania Michała N. były związane z wprowadzonym przez Komisję Europejską zakazem połowu dorszy. Mężczyzna miał przekonywać rybaków, że ma możliwości wprowadzenia przepisów, które spowodują wypłatę z tego tytułu odszkodowań dla armatorów jednostek rekreacyjnych.
– Zarzuty dotyczą wydarzeń z 12 października 2022 roku, gdy doszło do spotkania z rybakami w ramach zebrania Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Morza Bałtyckiego. Podejrzany przedstawiał przebieg rzekomych negocjacji i rozmów z przedstawicielami wymienionych instytucji i kreował u uczestników zebrania przekonanie o posiadaniu przez niego możliwości doprowadzenia do uchwalenia ustawy pozwalającej na wypłatę odszkodowań rybakom rekreacyjnym – informuje rzecznik Prokuratura Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak.
– Finalnie Michał N. nie otrzymał dwóch milionów złotych. Nie doszło również do uchwalenia ustawy rekompensacyjnej – mówi .
Michał N. został we wtorek 30 września zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA i usłyszał w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku zarzut płatnej protekcji. Jest pod dozorem policji, ma zakaz kontaktowania się z osobami zamieszanymi w sprawę. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Czytaj również: CBA w pomorskich jednostkach NSZZ „Solidarność”. Zabezpieczono dowody ws. podejrzenia korupcji
Przemysław Woś/ua





