Sprawcy makabrycznej zbrodni ze Słupska staną przed sądem

(fot. KWP Gdańsk)

Jest akt oskarżenia w sprawie potwornej zbrodni w Słupsku. W grudniu 2023 roku sprawcy zamordowali 60-letniego mężczyznę, a następnie zbezcześcili zwłoki. Znaleziono je osiem miesięcy po zabójstwie, a sprawców zatrzymano w kwietniu 2025 roku.

Jak poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak, śledczy ustalili, że 36-letni Andrzej K. zamordował 60-latka sześcioma ciosami nożem, a następnie wraz z 44-letnim Zdzisławem M. pozbył się części ciała zamordowanego mężczyzny.

– W toku śledztwa przesłuchano 56 świadków, w tym jednego w charakterze świadka anonimowego. Uzyskano także liczne opinie biegłych. Ustalono, że powodem zabójstwa Andrzeja G. była zazdrość Andrzeja K. o partnerkę, która w czasie zabójstwa przebywała w zakładzie karnym. Biegli z zakresu psychiatrii sądowej stwierdzili, że oskarżeni w czasie popełnienia zarzucanych im czynów byli poczytalni, a obecnie mogą brać udział w postępowaniu karnym i prowadzić obronę w sposób samodzielny – wyjaśnił Marciniak.

W początkowym etapie śledztwa podejrzaną w tej sprawie była również Kamilla T., jednak wykonane czynności procesowe nie dostarczyły jednoznacznych dowodów popełnienia przez nią przestępstwa.

Andrzej K. i Zdzisław M. są tymczasowo aresztowani. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności, a za zbezczeszczenie zwłok i utrudnianie postępowania do dwóch do pięciu lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Regionalna w Gdańsku skierowała do Sądu Okręgowego w Słupsku.

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj