Mistrz świata i Europy Sportową Osobowością Września. Mocne argumenty Mateusz Biskupa

Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup (fot. Julia Kowacic/PZTW)

Piłkarz Legii i reprezentacji Polski Paweł Wszołek, mistrz Polski w piłce ręcznej z Orlen Wisłą Płock i reprezentant Michał Daszek, wicemistrzyni olimpijska z Moskwy w wioślarskiej dwójce Czesława Kościańska-Szczepińska, brązowy medalista z igrzysk w Paryżu w czwórce i mistrz świata z Szanghaju w dwójce Mateusz Biskup… Wszystkich łączy miejsce urodzenia – Tczew. To stamtąd ruszali na podbój sportowego świata.

Mateusz Biskup w parze z Mirosławem Ziętarskim przed ośmioma laty cieszył się ze srebra mistrzostw Europy i świata. W roku 2025 z obu imprez panowie przywieźli złote medale. We wrześniu w Szanghaju byli poza zasięgiem rywali. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze tylko olimpijskiego złota. Szansa – w Los Angeles, w 2028 roku.

– Dla mnie bez znaczenia, czy trenerzy umieszczą mnie w czwórce czy dwójce. Najważniejsze, by znaleźć się w tej osadzie, która popłynie najszybciej – mówi następca pięciokrotnego olimpijczyka, czterokrotnego mistrza świata i mistrza igrzysk w Pekinie Adama Korola.

Mateusza Biskupa, który wprawdzie reprezentuje barwy Lotto Bydgostii, ale na co dzień trenuje w rodzinnym Tczewie, uznaliśmy za Sportową Osobowość Września. Tym samym, tak jak przed rokiem, będzie jednym z kandydatów do tytułu Sportowej Osobowości Roku w plebiscycie Radia Gdańsk.

O nominacji dowiedział się w drodze na urlop, który razem z rodziną spędzi na Zanzibarze.

Posłuchaj:

Włodzimierz Machnikowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj