Po co Idze Świątek psycholog, a Adamowi Małyszowi kolędy na stoku? Czyli o psychologii sportu słów kilka

Borys Kossakowski i Marzena Grochowska (Fot. Radio Gdańsk/Włodzimierz Raszkiewicz)

Igę Świątek podziwiamy, oglądamy, lubimy, kochamy i nagle słyszymy, że sportsmenka korzysta z porad psychologa. – Podejrzewam, że wielu kibiców ma generalnie negatywne zdanie o psychologach – prowokuje do rozmowy Włodek Raszkiewicz.

Co oni tam wiedzą o życiu ci psychologowie? Daje się czasami jeszcze słyszeć nie znoszącą sprzeciwu opinię, od tzw. normalnych ludzi. Jednak jeśli psychologia jest nauką stosowaną w sporcie wyczynowym, to być może pomaga też w życiu? Taką tezę, ku rozwadze, podrzucają słuchaczom autorzy i goście audycji „Taka sytuacja”: brainolog Marzena Grochowska, psycholog Borys Kossakowski oraz prowadzący Włodzimierz Raszkiewicz,

Posłuchaj:

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj