Na 25 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku Emila R. oskarżonego o zabójstwo żony. Do zbrodni doszło w sierpniu ubiegłego roku niedaleko wzgórza Pachołek w Oliwie. Kobieta zginęła od ciosów nożem.
Sąd uznał winę oskarżonego, mimo że ten na etapie procesu nie przyznał się do winy. Twierdził, że tragicznego zdarzenia nie pamięta. Śledczy ustalili, że oskarżony umówił się ze swoją żoną, z którą wówczas rozstawał się. Zaatakował ją w samochodzie.
– Prokurator oskarżył Emila R. o dokonanie w zamiarze bezpośrednim zabójstwa żony Małgorzaty R. podczas rozmowy, gdy siedział w jej samochodzie. Zadał kobiecie kilka ciosów ostrym narzędziem, między innymi w okolice szyi. W wyniku obrażeń kobieta zmarła – mówi prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Emil R. uciekł do pobliskiego lasu. Policja zatrzymała go następnego dnia rano gdy siedział na przystanku. Wyrok jest nieprawomocny.
Grzegorz Armatowski/ua





