Inwestycje w kryptowaluty okazały się oszustwami. Pokrzywdzeni oferty znaleźli w sieci i za namową doradcy-oszusta zainstalowali na swoich komputerach programy umożliwiające zdalny dostęp do urządzeń.
Dla własnego bezpieczeństwa, sprawcy korespondowali ze swoimi ofiarami za pomocą komunikatora WhatsApp, przez który m.in. polecili zainstalowanie aplikacji umożliwiającej zdalny dostęp do urządzenia.
– Kobiety i mężczyźni w wieku 67-78 lat w ciągu kilku dni zauważyli znaczny wzrost zysków z inwestycji w kryptowaluty – mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. – Sprawa się jednak skomplikowała, gdy chcieli zarobione pieniądze wypłacić. Szybko się okazało, że wypłata nie jest możliwa, kontakt z doradcą się urwał , a na prawdziwych rachunkach bankowych brakuje sporych sum – dodaje
Śledczy pracują nad ustaleniem sprawców i ostrzegają, że tego typu oszustwa mogą przybierać różne formy, ale zawsze mają jeden cel – przejęcie pieniędzy z kont ofiar. Nigdy nie instalujmy programów dających zdalny dostęp do naszego komputera, zwłaszcza na prośbę nieznanych osób. Nie udostępniajmy też danych logowania do bankowości elektronicznej – apelują funkcjonariusze.
Grzegorz Armatowski/mp





