Gryf ogrywa Sokoła i leczy rany przed derbami. „To będzie kolejny mecz walki”

(fot. Gryf Słupsk)

Gryf nadal na zwycięskiej ścieżce. Słupski zespół na własnym boisku pokonał 2:1 drużynę z dolnych rejonów tabeli – Sokół Bożepole Wielkie.

Gryfici od początku zdominowali rywala i już w 8. minucie za sprawą celnej wrzutki w pole karne Vadyma Kukuruzy i strzału Daniela Piechowskiego zdobyli pierwszą bramkę. Przed przerwą Kukuruza podwyższył na 2:0. Przeciwnicy kontaktową bramkę zdobyli w 48. minucie. Szybko okazało się że to za mało, aby ze Słupska wywieźć punkty. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1.

– Większa część pierwszej połowy była pod nasze dyktando, niestety w drugiej musieliśmy się cofnąć pod naszą bramkę. Nie jesteśmy z tego dumni, musimy to przepracować. Najważniejsze, że kolejne trzy punkty zdobyte. Na tym etapie sezonu to bardzo ważne. Wiele drużyn z czołówki straciło punkty. Czekamy także na naszych kluczowych zawodników, którzy leczą się z kontuzji, jak Dominik Butowski, który ma rozcięty łuk brwiowy. Mam nadzieję, że szybko wróci do treningu, bo to na tym etapie ligowych rozgrywek jest najważniejsze – mówi trener Gryfa Krzysztof Muller.

DERBY Z POGONIĄ LĘBORK

Zespół gości był dobrze przygotowany nie tylko pod względem taktycznym, ale również siły. Jeszcze większe wyzwanie czeka słupszczan w zbliżającym się meczu z Pogonią Lębork.

– Będzie to kolejny mecz walki, musimy więcej grać piłką, to był zawsze nasz atut. W derbach z Lęborkiem trzeba będzie się odpowiednio pod nich ustawić, będzie ciężko, ale chcemy wygrać to spotkanie – dodaje trener Gryfa Słupsk.

Władze klubu przyznają, że seria zwycięstw i intensywne treningi dają się we znaki drużynie. Gryf ma kilku zawodników, którzy nie grają także przez żółte kartki. To między innymi Damian Mosiejko i Maciej Gregorek. – To małe osłabienie i na pewno nie będzie łatwo podczas meczu z Pogonią Lębork. Oni mają dobrego trenera i sprawnych zawodników, ale więcej nie będę ich chwalił, bo to my graliśmy z Polonią i Lechem to również o czymś świadczy. Wiemy, na co stać naszą drużynę – mówi prezes Gryfa Słupsk Mirosław Lewandowski.

Gryf po 15 rozegranych spotkaniach zajmuje drugie miejsce w tabeli IV ligi z dorobkiem 33 punktów. Mecz z Pogonią Lębork odbędzie się 15 listopada o 13:30 w Lęborku.

Łukasz Kosik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj