To ewolucja starego znaku graficznego, jego odświeżenie i dostosowanie do wymogów prawnych. Pruszcz Gdański przedstawił projekt nowego herbu miasta.
Na późnogotyckiej czerwonej tarczy pojawił się nowy symboliczny wizerunek lwa trzymającego białą, a nie jak wcześniej złotą, literę P.
– Zasady heraldyki ściśle określają sposób przedstawiania dzikich zwierząt, który nie może być naturalistyczny. Zwierzę musi zostać ukazane w ujęciu symbolicznym. Patrząc na nie, wiemy, że przestawia lwa, ale nie w sposób fotograficzny – wyjaśnił Piotr Białas z firmy graficznej Tata Studio.

Porównanie starego i nowego herbu Pruszcza Gdańskiego (fot. KFP/Daniel Słoboda)
OBECNY HERB NIE SPEŁNIA NORM
Jak poinformował kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim Bartosz Gondek, obecny herb nie spełnia założeń, które zostały znowelizowane w 2018 roku. W rozumieniu przepisów jest to logo.
– Herb będący elementem prawa miejscowego powinien być zgodny z przepisami obowiązującymi w naszym kraju. Nie ma jednak za to sankcji, dlatego wiele samorządów nie zmienia herbu. My to zrobiliśmy, ponieważ potrzebna nam była oficjalna identyfikacja wizualna. Okazało się, że nasz herb nie spełnia norm – przekazał Gondek.

(Fot. Radio Gdańsk/Mateusz Czerwiński)
Trwające około czterech lat prace projektowe do tej pory kosztowały miasto ponad 40 tysięcy złotych. Projekt nowego herbu Pruszcza Gdańskiego został już zatwierdzony przez państwową Komisję Heraldyczną. O jego ostatecznym stosowaniu zadecydują miejscy radni.
Mateusz Czerwiński/mk





