Czy Nowoczesna ma szansę przejąć władzę w Polsce za cztery lata? Między innymi o tym rozmawiają komentatorzy Radia Gdańsk.

– Cały czas czekam na to, co pokaże Nowoczesna. Niewiele wiem o tej partii, a jestem jej ciekawa. Obawiam się tylko, że to świetne ugrupowanie  dla Prawa i Sprawiedliwości, bo w swoim programie nie ma żadnych świadczeń socjalnych. Jeśli nadal będzie do bólu liberalną partią, to nie przejmie dużego elektoratu w następnych wyborach. Demokrację liberalną trzeba połączyć ze świadczeniami socjalnymi – twierdzi Ryszarda Wojciechowska z Dziennika Bałtyckiego.

Z kolei w opinii Krzysztofa Katki Nowoczesna ma wszelkie atuty, by stać się rządzącą partią. – Ma lidera Ryszarda Petru, to nie osoba miałka. Za chwilę okaże się, że budżecie nie ma pieniędzy na wszelkie obietnice. Wtedy zatęsknimy za kimś, kto mówi nam, że dwa plus dwa to cztery  – mówi dziennikarz Gazety Wyborczej Trójmiasto.