– Stygnie mi krew w żyłach z nerwów, bo wszystko w naszym kraju mocno upolityczniono. Duda dolał oliwy do ognia zamiast załagodzić sytuację. Awantura o TK to zasłona dymna dla obietnic Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego podgrzewa tę sprawę. Obie partie mają na sumieniu grzechy, ale PiS ma zdecydowanie grzech ciężki. Dodatkowo PiS upiera się, że wszystko robi perfekcyjnie.