Zaczął Maciek, co chciał zostać piłkarzem. Ada Judo Fan ma dziesięć lat

(fot. Radio Gdańsk/Włodzimierz Machnikowski)

Adriana Dadci-Smoliniec była mistrzynią Europy i olimpijką z Aten. Karierę zakończyła w wieku 25 lat, bo czuła się wypalona. Walczyła z depresją. Założyła rodzinę. Mąż – Paweł także z sukcesami uprawiał judo. Bliźnięta Amelka i Maciek urodziły się w 26 tygodniu ciąży. Jak wszystkie dzieci miały marzenia – mimo niepełnosprawności. Maciek chciał zostać piłkarzem i dlatego w ramach Ada Judo Fan powstała także sekcja piłkarska.

10 lat po zakończeniu sportowej kariery Adriana Dadci-Smoliniec założyła klub zrzeszający osoby z niepełnosprawnością. Wkrótce doszły do tego zajęcia z samoobrony, zumby i aktywności artystyczne. Powstała wspólnota rodziców, którzy mogli dzielić się swymi doświadczeniami, sukcesami i problemami.

(fot. Radio Gdańsk/Włodzimierz Machnikowski)

W Ada Judo Fan trenuje ok. 250 młodych ludzi. Jeżdżą na mistrzostwa i zdobywają puchary.

– Obiecaliśmy sobie, że policzymy je do końca roku. To setki medali zdobytych w różnych zakątkach Europy. Teraz marzy nam się wyjazd do Japonii, kolebki judo – snuje kolejne plany

Posłuchaj audycji:

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj