Co łączyło Polaków w mijającym roku? Komentatorzy: „Oczywiście, że sport”

– To nie było zaskoczenie, że nagle coś wybuchło i awansowaliśmy do Euro 2016. Myślę, że nie tylko ja się spodziewałem, że to się nam uda. Mimo wszystko, sport wspaniale łączy i integruje. Piłka w ogóle łączy ludzi, którzy się nią interesują. Sport jednak nie jest lekarstwem na nasze narodowe kompleksy. To ma być zabawa. Bardzo się ciesze, że dostaliśmy się na Mistrzostwa Europy. Z chęcią przyjąłbym bilet na mecz Polska-Niemcy – mówi Mikołaj Chrzan.

– Uwielbiam sport., on wyzwala w ludziach fantastyczne emocje. Myślę, że sport oprócz euforii i radości uczy nas dużej pokory, gdy nie udaje się nam osiągnąć wymarzonego celu – dodaje prof. Sławomir Witkowski.

– Życzę, by Mikołaj dostał taki prezent, o którym marzy. Raz uczestniczyłem w meczu Polska-Belgia w Brukseli. Pamiętam tę atmosferę, która temu towarzyszyła. Mecz był fantastyczny. Wygraliśmy chyba 3:0. Atmosfera była tak optymistyczna, że to od razu kojarzy mi się dobrze z piłką nożną. Piłka może być takim dobrym łącznikiem – uważa Andrzej Urbański.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj