Pelargonia to bardzo popularna roślina w Polsce. Jak się okazuje, nie poznaliśmy jeszcze wszystkich jej sekretów.
Gościem Radia Gdańsk była Katarzyna Bellingham, ogrodniczka prowadząca bloga katarzynabellingham.blogspot.com.
HERBATA Z PELARGONII
Katarzyna Bellingham w rozmowie z Tomaszem Olszewskim zwróciła uwagę na pelargonie. Choć rośliny z RPA są w Polsce znane od wielu lat, sposoby ich zastosowania mogą zaskakiwać. – Wcześniej pelargonie rosły w donicach na parapetach naszych babć. Są też pelargonie z pachnącymi liśćmi. W tym roku sama obsadziłam nimi skrzynki. Dodałam do tego zioła i pomidory. Najlepsze jest to, że z pachnących liści pelargonii można przygotować bardzo aromatyczne i smaczne herbaty.
WALKA Z MROZEM
W ciągu ostatnich kilku dni termometry na Pomorzu wskazywały temperaturę w okolicach 10 stopni Celsjusza. Synoptycy przewidują, że w najbliższym czasie czeka nas gwałtowne ochłodzenie. Jak podkreślała Katarzyna Bellingham, to właśnie skoki temperatury są największym „wrogiem” ogrodnika. – Jeśli teraz będą przymrozki, później ciepło, a następnie znowu zimno, to można zwariować. Okrywać, zdejmować, okrywać, zdejmować, itd. Jak na razie temperatura jest łagodna, ale w związku z ochłodzeniem zamierzam okryć rozmaryny. Trzeba pamiętać, że z nagłymi zmianami temperatury nie wygramy. Najlepsza jest lekka ochrona dla roślin. Można je przykryć słomą naturalną czy białą agrowłókniną – tłumaczyła ekspert.
RÓWNOWAGA W OGRODACH
Według ogrodniczki w Polsce zbyt małą popularność zdobyły rośliny kwitnące. A mogą być one ratunkiem dla wielu owadów, których populacja w ostatnich latach się zmniejsza. – Niestety wciąż wybieramy dużo iglaków. Zaglądam do ogrodów na Kaszubach i balans różnorodności roślin nie był zachowany. Im ogród bardziej przypomina środowisko naturalne, tym lepszy jest dla różnych owadów. Dlatego pamiętajmy o zachowaniu równowagi i kupujmy rośliny kwitnące – mówiła.
Posłuchaj audycji:
Tomasz Olszewski/Wiktor Miliszewski