– Nie chcę mówić, że prywatne jest lepsze niż państwowe. W tym akurat przypadku się sprawdziła, bo Remontowa Holding to ludzie odpowiedzialni i kompetentni. Do tego dochodzi dobra współpraca z moimi kolegami z Solidarności. Przedsiębiorstwa państwowe stały się przedmiotem walki politycznej. Konstruowano programy spośród których żaden nie został zrealizowany nawet w połowie.
– To, że w ogóle rozmawiamy jeszcze o Stoczni Gdańsk jest rezultatem tego, że decyzja sprzed 9 lat była trafna. Gdyby nie prywatyzacja, stocznia podzieliłaby losy tej gdyńskiej. Patrząc na to w tych kategoriach można zobaczyć, że te decyzje były trafne.
– Gdyby obsadzenie stoczni dobrymi ludźmi było proste, to nie byłoby żadnego problemu. Tacy ludzie nie stoją w kolejce. Zanim udało się to zrobić w Remontowej Holding, widzieliśmy dużo zmian.