Katarzyna Figura: Czerwony dywan? To nie dla mnie

– W Teatrze Wybrzeże znalazłam fantastyczną kopalnię niesamowitości. Można tu pogrzebać, poszukać i dać ludziom efekt moich prywatnych aktorskich poszukiwań, ale też studium natury ludzkiej – mówi Katarzyna Figura. – W 2016 roku w końcu zagram w „Kalinie” o Kalinie Jędrusik. W tym spektaklu jest bardzo dużo o kobiecie, jest też dużo stricte o mnie. To spektakl trochę śmieszny, trochę smutny. Na pewno poruszający. Dostałam już pozwolenie dyrektora Teatru Wybrzeże na zagranie w tej sztuce.

– Jestem na bakier z czerwonym dywanem. Te wszystkie zdjęcia, ścianki, pysznienie się to nie mój cel i nie moje zainteresowania. Mój cel to powstawanie jak najlepszych filmów i uczestniczenie w nich w niejednoznacznych rolach – tłumaczy aktorka na spotkaniu ze słuchaczami.

Spotkanie z Katarzyną Figurą się skończyło. Wszyscy, którzy byli na nim obecni dzielą się na 3 grupy i za chwilę zostaną oprowadzeni przez naszych dziennikarzy po najciekawszych miejscach w radiu.

Już o 14:00 rozpocznie się przygotowana specjalnie dla naszych słuchaczy próba teatru radiowego. W słuchowisku wezmą udział aktorzy Teatru Miniatura.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj