– Trzeba mocno działać w polityce skarbowej, aby podatki nie były wyprowadzane na zewnątrz. „Kreatywna” księgowość pewnie jest w tej dziedzinie uprawiana – mówił Paweł Orłowski.
– Branża spożywcza to nie jest są tylko duże hipermarkety. To także małe sklepiki, księgarnie, sklepy z butami itp. To także mali polscy przedsiębiorcy. W mojej ocenie koszt zostanie przerzucony na klienta. Uderzenie siekierą i podnoszenie podatków nie skończy się dobrze – stwierdził rozmówca Agnieszki Michajłow.