Wojciechowska: Dopóki na Placu Solidarności nie ma mowy nienawiści, to pozostaje dobrym miejscem na manifestacje

– Każda manifestacja ma prawo się tam odbyć. Pod warunkiem, że nie będzie gwizdów, obrażania i mowy nienawiści. To miejsce dobre i właściwe. Dopóki nie będzie się namawiać ludzi np. żeby bić uchodźców, to manifestacje powinny się tam odbywać.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj