39-letni Rosjanin Sergiej Nakariakow już jako nastolatek został okrzyknięty „Paganinim trąbki” na festiwalu w Korsholm w Finlandii. I rzeczywiście artysta dysponuje ponadprzeciętnymi umiejętnościami technicznymi.
Artysta występował już w Polsce – w Gdańsku i Poznaniu. Ponownie będzie można posłuchać jego gry w czwartek i piątek w Filharmonii Bałtyckiej.
UTALENTOWANE DZIECKO
Nakariakow rozpoczął naukę gry na fortepianie w wieku 6 lat. Po wypadku, który wydarzył się w roku 1986 pojawiły się problemy w kontynuowaniu nauki gry. Z pomocą ojca rozpoczął wówczas naukę gry na trąbce osiągając w krótkim czasie wysoki poziom sprawności technicznej.
Przełomowy był dla niego sukces na festiwalu w Korsholm w Finlandii. Tam w wieku 13 lat został okrzyknięty „Paganinim trąbki”. Rok później nazwano go „czarodziejem trąbki” na festiwalu w Baden Wörishofen w Niemczech.
Później występował na wszystkich najważniejszych festiwalach europejskich: Menton, Strasburg, Tours, Cannes. Często występuje ze swoją siostrą Wierą Ochotnikową, pianistką. Odbywa regularne tournée po całym świecie koncertując z różnymi orkiestrami.
KONCERTY W GDAŃSKU
Sergiej Nakariakow wystąpi w Gdańsku dwa razy – 14 i 15 stycznia. Podczas pierwszego z koncertów będzie można wysłuchać recitali nie tylko w jego wykonaniu, ale także Otto Sautera – pierwszego trębacza Bremen State Philharmonic Orchestra – oraz Luci Benucci – pierwszego waltornisty florenckiej opery. Zaprezentowane zostaną utwory Leopolda Mozarta i Wolfganga Amadeusza Mozarta.
W piątek Sergiej Nakariakow oraz Luca Benucci staną przed pomorską publicznością z towarzyszeniem Orkiestry Symfonicznej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Zaprezentują program, którego osią będzie legendarna niechęć pomiędzy W. A. Mozartem i A. Salierim. Który z kompozytorów był lepszy? Na to pytanie będą mogli odpowiedzieć sobie uczestnicy koncertu zatytułowanego „Maestro… nie tylko skrzypiec. Mozart vs Salieri”.
Poza koncertami artyści w Gdańsku poprowadzą także kursy mistrzowskie na Akademii Muzycznej.
Marzena Bakowska