Przewodnicząca Nowoczesnej na Pomorzu: Trudno jest przyjąć do partii osoby, których się nie zna

Rozpoczęła się pierwsza Rozmowa Kontrolowana. Z Ewą Lieder rozmawia Agnieszka Michajłow.

Ewa Lieder została wybrana przewodniczącą Nowoczesnej w województwie pomorskim.

– Centrala zdecydowała, że w regionach zaczynamy budować struktury. Zaczynamy od małych grup – u nas było to 47 osób. W bazie danych były osoby, których nawet nie znaliśmy. Przyszłam do Nowoczesnej na listę w ostatnie chwili, nie udało mi się wszystkich poznać. W tej chwili zapraszamy wszystkich, którzy chcą z nami pracować.

– Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony. W kampanii ludzie dali z siebie wszystko. To ciężka praca, od godziny piątek rano na przykład roznoszenie ulotek. Trudno jest przyjąć trzysta osób, których się nie zna. To jest partia polityczna, a nie ruch społeczny. Nie zapraszamy do płacenia składek, ale do pracy. Będziemy budować koła, za moment będą otwarte spotkania w Gdańsku, Pucku czy Malborku.

– Jeżeli zarząd, który został wybrany, można w każdej chwili go odwołać. Proszę, by ludzie nam zaufali, ale liczę się z ewentualną krytyką. Rozumiem, że ludziom jest przykro, ale czasu nie cofniemy. Zapraszamy na otwarte spotkania.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj