Własne przetwory cieszą najbardziej. Ogrodniczka: „Teraz pora by je zjeść i zacząć przygotowania do wiosny”

– To niesamowite jak bardzo możemy cieszyć się ze swoich własnych przetworów. Teraz pora na jedzenie, bo zaraz przyjdzie wiosna i kolejne wyzwania przed nami – mówiła Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham. Ogrodniczka była gościem Tomasza Olszewskiego.


Autorka bloga katarzynabellingham.blogspot.com opowiadała o przetworach z własnego ogrodu.

KAPUSTA ŹRÓDŁEM WITAMINY K2

Rozmówczyni Radia Gdańsk przyznała, że latem, kiedy owoców i warzyw jest bardzo dużo, obawia się że nie zdąży wszystkiego przetworzyć. – Biegamy wówczas trzymając się za głowę z obawą, że coś się zmarnuje. W tym roku mamy przygotowane sporo kapusty kiszonej i ogórków. Łącznie ponad 30 słoików. To bezcenne źródło witaminy K2.

MAŁE GATUNKI NAJLEPSZE NA BALKON

Ogrodniczka radziła jakie sadzonki najlepiej umieszczać na balkonach. – Są specjalne odmiany pomidorków koktajlowych. Warto kupować gatunki, które są małe. Takie są też papryczki chilli. Nie dość, że wyglądają pięknie to potem jest wielka radość z ich przetwarzania. My mamy teraz oleje z papryczką chilli, dżemy, galaretki. Pod koniec maja urządzimy pewnie kiermasz sadzonek, bo zawsze robimy ich nadmiar – mówiła. Katarzyna Bellingham.

SADZONKI CIEPŁOLUBNE

Rozmówczyni Tomasza Olszewskiego opowiadała o sadzonkach ciepłolubnych: papryczkach, bakłażanach czy pomidorach. – One bardzo lubią mieć ciepło – szczególnie przy kiełkowaniu. Mieszkając w Anglii kiełkowaliśmy je pod koniec stycznia, ale panowały inne warunki. One potrzebują nawet ponad 20 stopni C i dużo światła. Często występuje problem, że wysieje się zbyt wcześnie i te pomidory są potem zbyt długie na chudych nóżkach, a to nie jest dobre dla rośliny. To wszystko odbija się na kwitnieniu i na owocowaniu. Jeśli Państwo nie macie warunków to albo nie wysiewajcie za wcześnie albo kupcie sadzonki.

 

Anna Moczydłowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj